Parlamentarzyści zajmą się w piątek przepisami, dzięki którym od początku roku nie wzrosną ceny prądu.
Na specjalnym posiedzeniu Sejm i Senat rozpatrzą rządowy projekt ustawy wprowadzającej między innymi obniżkę akcyzy na energię elektryczną.
Wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS Ryszard Terlecki poinformował, że posiedzenie zostaje zwołane na wniosek rządu i będzie składać się tylko z jednego punktu, projektu nowelizacji ustawy o podatku akcyzowym. W jego ocenie celem szybkich prac nad projektem jest zagwarantowanie obywatelom, że w tym roku nie nastąpią podwyżki cen energii.
Deklarację, że w przyszłym roku nie wzrosną ceny prądu złożył przed świętami Mateusz Morawiecki. Premier wyjaśnił, że będzie to możliwe, dzięki obniżce akcyzy.
Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, który był gościem „Sygnałów Dnia” w Jedynce, skrytykował też działania poprzednich rządów. "Poprzez decyzje najpierw ówczesnego premiera Donalda Tuska o niezawetowaniu polityki klimatycznej w tym wydaniu, która powoduje właśnie wzrost cen energii w państwach, w których zasadniczym źródłem energii jest węgiel, a takim państwem jest Polska (...) - no i potem poprzez zgodę premier Ewy Kopacz w 2014 roku na te warunki, doszło do sytuacji, w której ceny prądu mogłyby wzrosnąć - przekonywał.
Rządowy projekt nowelizacji ustawy o podatku akcyzowym zakłada obniżenie akcyzy na energię elektryczną z 20 zł/MWh do 5 zł/MWh oraz obniżenie o 95 proc. opłaty przejściowej. Projekt ma wejść w życie od 1 stycznia 2019 roku.
Początek obrad o godzinie 11. Około godziny 14 planowany jest blok głosowań. Jeszcze tego samego dnia odbędzie się posiedzenie Senatu. Początek obrad Izby Wyższej zaplanowano na godzinę 17.
Wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS Ryszard Terlecki poinformował, że posiedzenie zostaje zwołane na wniosek rządu i będzie składać się tylko z jednego punktu, projektu nowelizacji ustawy o podatku akcyzowym. W jego ocenie celem szybkich prac nad projektem jest zagwarantowanie obywatelom, że w tym roku nie nastąpią podwyżki cen energii.
Deklarację, że w przyszłym roku nie wzrosną ceny prądu złożył przed świętami Mateusz Morawiecki. Premier wyjaśnił, że będzie to możliwe, dzięki obniżce akcyzy.
Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, który był gościem „Sygnałów Dnia” w Jedynce, skrytykował też działania poprzednich rządów. "Poprzez decyzje najpierw ówczesnego premiera Donalda Tuska o niezawetowaniu polityki klimatycznej w tym wydaniu, która powoduje właśnie wzrost cen energii w państwach, w których zasadniczym źródłem energii jest węgiel, a takim państwem jest Polska (...) - no i potem poprzez zgodę premier Ewy Kopacz w 2014 roku na te warunki, doszło do sytuacji, w której ceny prądu mogłyby wzrosnąć - przekonywał.
Rządowy projekt nowelizacji ustawy o podatku akcyzowym zakłada obniżenie akcyzy na energię elektryczną z 20 zł/MWh do 5 zł/MWh oraz obniżenie o 95 proc. opłaty przejściowej. Projekt ma wejść w życie od 1 stycznia 2019 roku.
Początek obrad o godzinie 11. Około godziny 14 planowany jest blok głosowań. Jeszcze tego samego dnia odbędzie się posiedzenie Senatu. Początek obrad Izby Wyższej zaplanowano na godzinę 17.