Ponad sto tysięcy osób z całego świata zareagowało na propozycję kupna domów w miasteczku Sambuca na Sycylii za jedno euro. Władze gminne miasteczka poinformowały o tym włoskie media.
Sambuca liczy pięć tysięcy mieszkańców. Leży na południowym zachodzie Sycylii, w odległości 20 kilometrów od portu w Siacca. Dwa lata temu miasteczko uznano za najpiękniejsze we Włoszech. Sambuca, jak wiele miast na południu Włoch, masowo się wyludnia.
W tej chwili władze gminy dysponują ponad czterystoma opuszczonymi, niszczejącymi domami. Postanowiono zaoferować je chętnym za symboliczne euro pod warunkiem, że właściciel zgodzi się przeprowadzić prace remontowe o wartości minimum 15 tysięcy euro. We Włoszech nie było chętnych. Ale w ubiegłym tygodniu poinformowała o tym telewizja CNN i brytyjski dziennik "Guardian".
Od tej pory zgłosiło się 100 tysięcy chętnych z całego świata. Gmina rozważa czy w tej sytuacji nie zorganizować aukcji.
W tej chwili władze gminy dysponują ponad czterystoma opuszczonymi, niszczejącymi domami. Postanowiono zaoferować je chętnym za symboliczne euro pod warunkiem, że właściciel zgodzi się przeprowadzić prace remontowe o wartości minimum 15 tysięcy euro. We Włoszech nie było chętnych. Ale w ubiegłym tygodniu poinformowała o tym telewizja CNN i brytyjski dziennik "Guardian".
Od tej pory zgłosiło się 100 tysięcy chętnych z całego świata. Gmina rozważa czy w tej sytuacji nie zorganizować aukcji.