Amerykański Boeing jest bliski naprawienia usterek, które przede wszystkim poprawią bezpieczeństwo modelu 737 MAX, a także doprowadzą do ponownego latania tych modeli.
Zostały one na całym świecie uziemione po katastrofach w Indonezji i Etiopii, w których zginęło blisko 350 osób.
Badania ekspertów dowodziły, że obie te katastrofy mają ze sobą wspólne cechy. Chodzi o błędy w systemach oprogramowania tych maszyn. Producent zakończył właśnie loty testowe, w których wykorzystywano zaktualizowany system. W tym przypadku piloci wylatali ponad dwieście godzin. Nowe oprogramowania były już testowane także u większości operatorów lotniczych, którzy wśród swoich maszyn mają także Boeingi 737 MAX 8 i 9, które od ponad miesiąca są uziemione.
Władze producenta podkreśliły, że zrobiły znaczący krok w stronę uzyskania przez ten model pełnej certyfikacji bezpieczeństwa. - Nasze działania doprowadzą do tego, że 737 MAX będą jednymi z najbardziej bezpiecznych samolotów na świecie, które kiedykolwiek wzbiły się w powietrze.
- To nasze zobowiązanie - powiedział generalny menedżer Boeinga Dennis Muilenburg. Wciąż nieznana jest jednak data, kiedy model ten zostanie dopuszczony do regularnego ruchu.
Badania ekspertów dowodziły, że obie te katastrofy mają ze sobą wspólne cechy. Chodzi o błędy w systemach oprogramowania tych maszyn. Producent zakończył właśnie loty testowe, w których wykorzystywano zaktualizowany system. W tym przypadku piloci wylatali ponad dwieście godzin. Nowe oprogramowania były już testowane także u większości operatorów lotniczych, którzy wśród swoich maszyn mają także Boeingi 737 MAX 8 i 9, które od ponad miesiąca są uziemione.
Władze producenta podkreśliły, że zrobiły znaczący krok w stronę uzyskania przez ten model pełnej certyfikacji bezpieczeństwa. - Nasze działania doprowadzą do tego, że 737 MAX będą jednymi z najbardziej bezpiecznych samolotów na świecie, które kiedykolwiek wzbiły się w powietrze.
- To nasze zobowiązanie - powiedział generalny menedżer Boeinga Dennis Muilenburg. Wciąż nieznana jest jednak data, kiedy model ten zostanie dopuszczony do regularnego ruchu.