Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Kilkadziesiąt osób wzięło udział w "dogrywce" półmaratonu w Szczecinie. Fot. Paulina Muskała [Radio Szczecin]
Kilkadziesiąt osób wzięło udział w "dogrywce" półmaratonu w Szczecinie. Fot. Paulina Muskała [Radio Szczecin]
Kilkadziesiąt osób wzięło udział w "dogrywce" półmaratonu w Szczecinie. Fot. Paulina Muskała [Radio Szczecin]
Kilkadziesiąt osób wzięło udział w "dogrywce" półmaratonu w Szczecinie. Fot. Paulina Muskała [Radio Szczecin]
Kilkadziesiąt osób wzięło udział w "dogrywce" półmaratonu w Szczecinie. Fot. Paulina Muskała [Radio Szczecin]
Kilkadziesiąt osób wzięło udział w "dogrywce" półmaratonu w Szczecinie. Fot. Paulina Muskała [Radio Szczecin]
Kilkadziesiąt osób wzięło udział w "dogrywce" półmaratonu w Szczecinie. Fot. Paulina Muskała [Radio Szczecin]
Kilkadziesiąt osób wzięło udział w "dogrywce" półmaratonu w Szczecinie. Fot. Paulina Muskała [Radio Szczecin]
Kilkadziesiąt osób wzięło udział w "dogrywce" półmaratonu w Szczecinie. Fot. Paulina Muskała [Radio Szczecin]
Kilkadziesiąt osób wzięło udział w "dogrywce" półmaratonu w Szczecinie. Fot. Paulina Muskała [Radio Szczecin]
Kilkadziesiąt osób wzięło udział w "dogrywce" półmaratonu, która odbyła się w niedzielę na Jasnych Błoniach w Szczecinie.
"Dogrywkę" zorganizowali szczecińscy biegacze po tym, gdy okazało się, że trasa tegorocznego Półmaratonu Gryfa była za krótka. Do regulaminowego dystansu - 21097 metrów - zabrakło ok. pół kilometra. Dlatego zawodnicy postanowili dobiec brakujące metry.

- Dziś nie ma ani zwycięzców, ani nagród. Za to każdy, bez wyjątku, będzie mógł ustanowić "życiówkę" na 500 metrów - żartowali biegacze, którzy w niedzielę spotkali się na Błoniach.

Niektórzy zawodnicy nie kryli też rozgoryczenia. - Udział w tegorocznym półmaratonie był moim debiutem. Jest mi przykro, że go nie zaliczyłem. Gro ludzi przyjechało z całej Polski, by ustanowić swoje "życiówki", a potem okazało się, że zabrakło 500 metrów - mówili zawodnicy.

Do popełnienia błędu pomiarowego przyznał się atestator, czyli osoba odpowiedzialna za zmierzenie trasy i decyzję czy spełnia ona wszystkie wymogi.

W tegorocznym, 35. Szczecińskim Półmaratonie Gryfa wystartowało ponad dwa tysiące zawodników. Wygrał Kenijczyk Joel Maina Mwangi, który pokonał trasę w ciągu jednej godziny, jednej minuty i 16 sekund.
- Dziś nie ma ani zwycięzców, ani nagród. Za to każdy, bez wyjątku, będzie mógł ustanowić "życiówkę" na 500 metrów - żartowali biegacze, którzy w niedzielę spotkali się na Błoniach.
- Udział w tegorocznym półmaratonie był moim debiutem. Jest mi przykro, że go nie zaliczyłem - mówili zawodnicy. - Gro ludzi przyjechało z całej Polski, by ustanowić swoje "życiówki", a potem okazało się, że zabrakło 500 metrów. To nie fair.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty