Teren wokół Stawu Brodowskiego w Szczecinie będzie zagospodarowany w czerwcu - zapowiada miasto. Projekt renowacji działki przy stawie, pomiędzy ulicami Rugiańską a Wilczą, wybrali sami mieszkańcy w głosowaniu na budżet obywatelski w 2013 roku.
Inwestycja miała być gotowa w grudniu.
Problemem - jak już informowaliśmy - była konieczność wymiany zgniłej, drewnianej palisady przy stawie i zamontowanie "gabionów", czyli kamieni w siatkach.
Już podczas renowacji trzeba było zmieniać projekt i czekać na dostawę "gabionów", dlatego - jak tłumaczy Łukasz Kolasa ze szczecińskiego magistratu - budowa się przedłuża.
- Mogę jedynie przeprosić za to opóźnienie, które powstało - dodaje. - Dzięki tym "gabionom" inwestycja będzie służyła mieszkańcom wiele lat.
- Czerwiec to już jest ostateczny termin - deklaruje kierownik budowy, Rafał Ciemcioch. - Chodzi o to, żeby mieszkańcy mogli w końcu zacząć w pełni korzystać z tego obszaru.
Wcześniej, bo w ciągu kilku tygodni, otwarte zostaną m.in. plac zabaw i skatepark przy stawie.
Renowacja kosztuje 4,5 miliona złotych. Opóźnienie nie zwiększyło kosztów prac.
Problemem - jak już informowaliśmy - była konieczność wymiany zgniłej, drewnianej palisady przy stawie i zamontowanie "gabionów", czyli kamieni w siatkach.
Już podczas renowacji trzeba było zmieniać projekt i czekać na dostawę "gabionów", dlatego - jak tłumaczy Łukasz Kolasa ze szczecińskiego magistratu - budowa się przedłuża.
- Mogę jedynie przeprosić za to opóźnienie, które powstało - dodaje. - Dzięki tym "gabionom" inwestycja będzie służyła mieszkańcom wiele lat.
- Czerwiec to już jest ostateczny termin - deklaruje kierownik budowy, Rafał Ciemcioch. - Chodzi o to, żeby mieszkańcy mogli w końcu zacząć w pełni korzystać z tego obszaru.
Wcześniej, bo w ciągu kilku tygodni, otwarte zostaną m.in. plac zabaw i skatepark przy stawie.
Renowacja kosztuje 4,5 miliona złotych. Opóźnienie nie zwiększyło kosztów prac.