Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Poszukiwania Mai trwały blisko dobę. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Poszukiwania Mai trwały blisko dobę. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Mała Maja z Wołczkowa opuściła szczeciński szpital. Wcześniej 10-latka była na obserwacji w niemieckim Neubrandenburgu.
Rzeczniczka szpitala przy Unii Lubelskiej Joanna Woźnicka poinformowała, że dziewczynka została wypisana w czwartek ok. godz. 14. Na prośbę rodziców Mai, nie udziela szczegółowych informacji na temat stanu zdrowia dziecka.

Nieoficjalnie mówi się, że dziewczynka zraniła się w nogę podczas próby ucieczki.

Maja razem z rodzicami prawdopodobnie pojedzie teraz do krewnych i tam spędzi najbliższe dni.

Od wyników badań, które dziewczynka przeszła w szpitalu, prokuratura uzależnia ewentualne kolejne zarzuty dla porywacza.

Na razie wydała postanowienie o przedstawieniu mężczyźnie zarzutów uprowadzenia i pozbawienia wolności dziecka.

Adrian M. trafił do niemieckiego aresztu. Czeka na ekstradycję do Polski. Grozi mu pięć lat więzienia.

We wtorek 31-latek uprowadził Maję z podszczecińskiego Wołczkowa. Porwał 10-latkę, gdy wracała ze szkoły do domu. Wywiózł ją do Niemiec.

Tam zepsuł mu się samochód, dlatego stanął przy lesie, w okolicach Friedland, 75 km od Lubieszyna. Zachowanie Adriana M. wzbudziło podejrzenia i ktoś powiadomił policję.
Relacja Anny Łukaszek.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty