Powstający przez kadencje trzech rządów gazoport w Świnoujściu to niemal pełna zasługa Prawa i Sprawiedliwości - uważa Piotr Naimski, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej.
Zapytany o to, jaki wkład w powstanie tej strategicznej inwestycji miał rząd PO-PSL przypisał poprzedniej ekipie tylko jedną zasługę. - Ich udział polega na tym, że nie przerwali tej inwestycji. Zastanawiali się rok, opóźnienie z tego powodu wynikające wyniosło trzy lata, ale nie przerwali i to jest zasługa tamtego rządu - powiedział Naimski.
- Gazoport jest ogromną szansą na rozwój Świnoujścia - twierdzi prezydent tego miasta Janusz Żmurkiewicz. Na nim inwestycje nie mogą się jednak skończyć. Jedną z najważniejszych jest budowa tunelu pod Świną - podkreśla Żmurkiewicz i wierzy w jej pomyślność. - W 2021 roku będziemy uczestniczyli w otwarciu jakże ważnej dla nas inwestycji. Połączymy Świnoujście z Polską.
Zgodnie z szacunkami półtorakilometrowy tunel pomiędzy wyspami Wolin i Uznam to koszt około 800 milionów złotych. Inwestycja w 85 procentach miałaby być finansowana z budżetu Unii Europejskiej i w 15 procentach przez miasto Świnoujście.
W sobotniej uroczystości nadania terminalowi LNG imienia prezydenta Lecha Kaczyńskiego wzięli udział m.in. prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda, premier Beata Szydło, prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, córka tragicznie zmarłego w katastrofie smoleńskiej prezydenta Marta Kaczyńska oraz przedstawiciele władz.
Ceremonia rozpoczęła się przed bramą wjazdową do terminalu. Stanęła tam tablica poświęcona Lechowi Kaczyńskiemu. Na początek głos zabrał przed nią Jarosław Kaczyński.
- Lech Kaczyński całkowicie i konsekwentnie odrzucał to niemądre stwierdzenie, że Polska jest jak brzydka panna bez posagu. Warto by ta pamięć była utrwalana - mówił Jarosław Kaczyński.
Po przemowie prezes PiS wraz z Martą Kaczyńską zdjęli zawieszoną na tablicy wstęgę. W ten sposób gazoport oficjalnie zyskał imię zmarłego tragicznie prezydenta. Następnie goście uroczystości przeszli do pobliskiego namiotu. Tam przemowę wygłosił prezydent Andrzej Duda.
- Wierzę w to, że jest z nami duchem i na nas patrzy i że będzie mógł patronować temu wszystkiemu, co dla polskiej suwerenności będzie tu realizowane - mówił Prezydent RP.
Politycy PiS podkreślają - to Lech Kaczyński był głównym inicjatorem powstania gazoportu. Koncepcję jego budowy przedstawił w 2006 roku podczas obrad Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
Terminal może odbierać do pięciu miliardów metrów sześciennych skroplonego gazu rocznie. To około jedna trzecia zapotrzebowania Polski na ten surowiec. Terminal LNG w Świnoujściu kosztował trzy miliardy złotych. Realizacja inwestycji zajęła 10 lat.