Wójt przygotował projekt uchwały, który zakłada sprzedaż 20 działek o łącznej powierzchni ponad 30 hektarów.
Gmina szacuje, że jeśli sprzeda ziemie to zarobi nawet 80 milionów złotych. To pozwoliłoby na zapłatę ponad połowy zobowiązań: za renowacje nadmorskiej kolejki wąskotorowej czy przebudowy centrum Rewala. Łączne długi gminy to blisko 150 milionów złotych.
Czy zaufać wójtowi i wystawić działki na sprzedaż? Taką decyzję na czwartkowej sesji podejmą radni.
O przyszłości wójta Roberta Skraburskiego zdecyduje z kolei premier Beata Szydło. Wniosek o jego odwołanie i wprowadzenie komisarza do premier złożył poprzedni zachodniopomorski wojewoda.