Rafał P. publicznie znieważył znak Polski Walczącej - tak uznał sąd i skazał właściciela szczecińskiej firmy, która produkowała kije bejsbolowe z motywami patriotycznymi. Wyrok nie jest prawomocny.
Rafał P. musi zapłacić 1000 złotych i pokryć koszty procesu - mówi Michał Tomala z Sądu Okręgowego w Szczecinie.
- Jest to znak stanowiący dobro ogólnonarodowe, symbol walki narodu polskiego z hitlerowskim okupantem. Podlega ochronie oraz czci przez każdego obywatela. Znieważenie takiego znaku stanowi wykroczenie - tłumaczy Tomala.
Jednocześnie prokuratura wyjaśnia czy nie doszło do naruszenia praw autorskich, za co grozi do dwóch lat więzienia. Chodzi o wizerunek Małego Powstańca, także wykorzystany na kiju. To pomnik w Warszawie autorstwa rzeźbiarza Jerzego Jarnuszkiewicza.
W wakacje o produkcji pałek z symbolem Polski Walczącej poinformowały media. Sprawa zbulwersowała powstańców. Policja wszczęła dochodzenie. Właściciel firmy mówił wtedy reporterowi Radia Szczecin, że to klienci prosili o nadrukowanie motywów patriotycznych.
- Jest to znak stanowiący dobro ogólnonarodowe, symbol walki narodu polskiego z hitlerowskim okupantem. Podlega ochronie oraz czci przez każdego obywatela. Znieważenie takiego znaku stanowi wykroczenie - tłumaczy Tomala.
Jednocześnie prokuratura wyjaśnia czy nie doszło do naruszenia praw autorskich, za co grozi do dwóch lat więzienia. Chodzi o wizerunek Małego Powstańca, także wykorzystany na kiju. To pomnik w Warszawie autorstwa rzeźbiarza Jerzego Jarnuszkiewicza.
W wakacje o produkcji pałek z symbolem Polski Walczącej poinformowały media. Sprawa zbulwersowała powstańców. Policja wszczęła dochodzenie. Właściciel firmy mówił wtedy reporterowi Radia Szczecin, że to klienci prosili o nadrukowanie motywów patriotycznych.