Stworzenie roweru miejskiego, modernizację amfiteatru i większą liczbę mieszkań komunalnych obiecywali w przedostatnim tygodniu kampanii wyborczej kandydaci na prezydenta Stargardu. Do wyborów zostało dziewięć dni.
- Mamy sporo obszarów przygotowanych do zainwestowania pod mieszkalnictwo wielorodzinne w mieście. Nasza spółka TBS jest w stanie intensywnie nowe mieszkania budować - mówi kandydat.
Ireneusz Rogowski z Prawa i Sprawiedliwości mówi, że jako prezydent chciałby wykorzystać dobre kontakty z rządem, m.in. do budowy tanich mieszkań pod wynajem. Zapowiada też inwestycje. - Tak naprawdę największym problemem dla mieszkańców są miejsca parkingowe, ulice czy chodniki. To są wspólne cele. Mamy główne założenia: rozbudowa basenu i modernizacja amfiteatru - mówi Rogowski.
Zofia Ławrynowicz z Platformy Obywatelskiej, startująca z komitetu Platforma Samorządowa, deklaruje stworzenie roweru miejskiego, większej liczby żłobków i przedszkoli oraz powołanie rad osiedli.
- Przy nastawieniu na te drobne, ludzkie sprawy, chcę zapewnić wszystkich, że sprawy związane z inwestycjami, tymi rozpoczętymi i tymi, które są w trakcie realizacji, zostaną dokończone - zapewnia Ławrynowicz.
Wybory w Stargardzie odbędą się 9 kwietnia. Zarządzono je po nagłej śmierci dotychczasowego prezydenta miasta Sławomira Pajora. 6 kwietnia w Radiu Szczecin odbędzie się debata kandydatów.