Słowa "przepraszam" nie używa, stwierdza jedynie, że "nie należy dać się ponieść emocjom". Tak Olgierd Geblewicz, szef Platformy Obywatelskiej w Szczecinie, komentuje przegraną swojej partii z kandydatem PiS do szczecińskiej Rady Miasta.
- To powinien być - również dla nas - przyczynek do tego, aby nie ulegać emocjom. Nie dawać się prowokować i nie dawać się czasami wpisywać w taki nurt prostego powielania niepotwierdzonych informacji - powiedział szef szczecińskiej PO.
Oprócz sprostowania i przeprosin partia musi zapłacić 10 tysięcy złotych nawiązki na rzecz jednego ze stowarzyszeń walczących z przemocą wobec kobiet. Dariusz Matecki ma nadzieję, że wyrok spowoduje, że Platforma przestanie kłamać w wyborach.
- Platforma Obywatelska ma w swojej historii kłamstwa. Sławomir Nitras 12 lat temu kłamał na temat prof. Lubińskiej. Nie można dopuszczać do takich sytuacji, gdzie kłamstwo uchodzi na sucho - uważa Matecki.
Sławomir Nitras został skazany za podawanie nieprawdziwych informacji w sprawie Teresy Lubińskiej, kandydatki PiS na prezydenta Szczecina w 2006 roku. Potem chwalił się tym na łamach Rzeczpospolitej.