Nadchodzą zmiany w zespole Opery na Zamku w Szczecinie. Dyrektor baletu Karol Urbański może niedługo odejść - zapowiadał w "Rozmowach pod krawatem" Radia Szczecin dyrektor Opery na Zamku Jacek Jekiel.
Jak mówił na naszej antenie, przygoda Urbańskiego ze szczecińską operą zbliża się ku końcowi.
- Trochę jak w sporcie, jak wybitny piłkarz zaczyna się w klubie czuć nieco gorzej, to pewnie rozgląda się za innym miejscem. Każdy ma jakąś przygodę, która ma swój kres. I robimy to w sposób mądry - powiedział Jekiel.
- Czyli krótko mówiąc, panie dyrektorze, na tym stanowisku mogą nastąpić zmiany? - dopytywał prowadzący audycję Konrad Wojtyła.
- Mogą nastąpić i pewnie nastąpią. Nie mówię, że jutro, ale sądzę, że gdzieś na przełomie roku pewnie będziemy je ogłaszać - odpowiedział Jekiel.
Karol Urbański pracował wcześniej między innymi w Teatrze Wielkim w Łodzi i w Teatrze Wielkim Opery Narodowej w Warszawie. Z Operą na Zamku w Szczecinie związany jest od września 2012 roku jako kierownik baletu.
Ma w swoim dorobku także kontakty z filmem i telewizją. Występował między innymi w filmie Krzysztofa Zanussiego "Suplement, Serce na dłoni", przedstawieniu Teatru Telewizji "Casting" w reżyserii Krzysztofa Zanussiego oraz w przedstawieniu Teatru Telewizji "Gra trafu i miłości" w reżyserii Gustawa Holoubka.
- Trochę jak w sporcie, jak wybitny piłkarz zaczyna się w klubie czuć nieco gorzej, to pewnie rozgląda się za innym miejscem. Każdy ma jakąś przygodę, która ma swój kres. I robimy to w sposób mądry - powiedział Jekiel.
- Czyli krótko mówiąc, panie dyrektorze, na tym stanowisku mogą nastąpić zmiany? - dopytywał prowadzący audycję Konrad Wojtyła.
- Mogą nastąpić i pewnie nastąpią. Nie mówię, że jutro, ale sądzę, że gdzieś na przełomie roku pewnie będziemy je ogłaszać - odpowiedział Jekiel.
Karol Urbański pracował wcześniej między innymi w Teatrze Wielkim w Łodzi i w Teatrze Wielkim Opery Narodowej w Warszawie. Z Operą na Zamku w Szczecinie związany jest od września 2012 roku jako kierownik baletu.
Ma w swoim dorobku także kontakty z filmem i telewizją. Występował między innymi w filmie Krzysztofa Zanussiego "Suplement, Serce na dłoni", przedstawieniu Teatru Telewizji "Casting" w reżyserii Krzysztofa Zanussiego oraz w przedstawieniu Teatru Telewizji "Gra trafu i miłości" w reżyserii Gustawa Holoubka.