Szczecin, Gryfino, Stargard, Świdwin, Kołobrzeg czy Choszczno nie otwierają w środę żłobków i przedszkoli. Część samorządów nie jest w stanie przygotować placówek w zapowiedzianym przez rząd czasie.
- Wymaga to dłuższego czasu - ogłosił prezydent Stargardu, Rafał Zając.
Do placówek w Gryfinie natomiast trafiły już specjalne środki zabezpieczające przed zakażeniem COVID-19. To między innymi maseczki, przyłbice, okulary, rękawice i płyny dezynfekujące od Gminnego Centrum Zarządzania Kryzysowego i Wojewody Zachodniopomorskiego.
Włodarz Gryfina, Mieczysław Sawaryn zapowiedział we wtorek na antenie Radia Szczecin, że rozważy otwarcie żłobków i przedszkoli w połowie przyszłego tygodnia.
18 maja punkty przedszkolne otworzy natomiast Świnoujście - taką decyzję podjęły władze kurortu.
Również Koszalin nie przyjmie dzieci do publicznych placówek. Wiceprezydent miasta, Przemysław Krzyżanowski poinformował o tym w poniedziałek.
Wszystkie samorządy konsultowały się wcześniej z dyrektorami, wychowawcami i rodzicami. Z ich ankiet wynika, że - średnio - co 5 osoba chciała wysłać dziecko pod opiekę żłobka lub przedszkola.
Dyrektorzy placówek pracują nad wdrożeniem wytycznych Głównego Inspektora Sanitarnego, Ministra Zdrowia i Ministra Edukacji Narodowej.
Opieka nad dziećmi będzie sprawowana ściśle według zaleceń od nich otrzymanych.
Do placówek w Gryfinie natomiast trafiły już specjalne środki zabezpieczające przed zakażeniem COVID-19. To między innymi maseczki, przyłbice, okulary, rękawice i płyny dezynfekujące od Gminnego Centrum Zarządzania Kryzysowego i Wojewody Zachodniopomorskiego.
Włodarz Gryfina, Mieczysław Sawaryn zapowiedział we wtorek na antenie Radia Szczecin, że rozważy otwarcie żłobków i przedszkoli w połowie przyszłego tygodnia.
18 maja punkty przedszkolne otworzy natomiast Świnoujście - taką decyzję podjęły władze kurortu.
Również Koszalin nie przyjmie dzieci do publicznych placówek. Wiceprezydent miasta, Przemysław Krzyżanowski poinformował o tym w poniedziałek.
Wszystkie samorządy konsultowały się wcześniej z dyrektorami, wychowawcami i rodzicami. Z ich ankiet wynika, że - średnio - co 5 osoba chciała wysłać dziecko pod opiekę żłobka lub przedszkola.
Dyrektorzy placówek pracują nad wdrożeniem wytycznych Głównego Inspektora Sanitarnego, Ministra Zdrowia i Ministra Edukacji Narodowej.
Opieka nad dziećmi będzie sprawowana ściśle według zaleceń od nich otrzymanych.