Apelujemy o złożenie mandatu przez wiceprezydenta Krzysztofa Soskę i przewodniczącą Rady Miejskiej Renatę Łażewską - napisali w oświadczeniu działacze zachodniopomorskiej Konfederacji.
To reakcja na oddanie hołdu przez władze Szczecina pod pomnikiem Braterstwa Broni Żołnierzy Polskich i Radzieckich, odsłoniętego z okazji Rewolucji Październikowej.
Osoby które to zrobiły, nie są zdolne do sprawowania mandatów - mówi Marcel Duda z Konfederacji, prezes regionu partii Korwin.
- Jest to zdecydowanie sytuacja skandaliczna. Nie potrafimy sobie wytłumaczyć, jak mogło do tego dojść, żeby wiceprezydent miasta razem z przewodniczącą Rady Miasta złożyli w dzień setnej rocznicy Bitwy Warszawskiej kwiaty pod pomnikiem, który gloryfikuje rewolucję październikową, system komunistyczny i Armię Czerwoną. Wychodzi na to, że złożyli kwiaty pod pomnikiem naszego najeźdźcy - mówi Duda.
Marcel Duda zwraca uwagę na jeszcze jeden aspekt.
- Pewne światło na tę sprawę rzuca też fakt, że na likwidację pomnika wdzięczności dla Armii Czerwonej, który stał na placu Lotników oraz pomnika sowieckiego przy ulicy Nehringa, musieliśmy czekać aż do ustawy dekomunizacyjnej. Wcześniej władze miasta nie chciały go usunąć, mimo licznych protestów i apeli mieszkańców - mówi prezes regionu partii Korwin.
Oficjalnych przeprosin mieszkańców Szczecina od prezydenta Piotra Krzystka domagają się radni Prawa i Sprawiedliwości. Dotychczas za oddanie hołdu pod radzieckim pomnikiem w rocznicę Cudu nad Wisłą przeprosił na swoim profilu Facebooka wiceprezydent Krzysztof Soska.
Osoby które to zrobiły, nie są zdolne do sprawowania mandatów - mówi Marcel Duda z Konfederacji, prezes regionu partii Korwin.
- Jest to zdecydowanie sytuacja skandaliczna. Nie potrafimy sobie wytłumaczyć, jak mogło do tego dojść, żeby wiceprezydent miasta razem z przewodniczącą Rady Miasta złożyli w dzień setnej rocznicy Bitwy Warszawskiej kwiaty pod pomnikiem, który gloryfikuje rewolucję październikową, system komunistyczny i Armię Czerwoną. Wychodzi na to, że złożyli kwiaty pod pomnikiem naszego najeźdźcy - mówi Duda.
Marcel Duda zwraca uwagę na jeszcze jeden aspekt.
- Pewne światło na tę sprawę rzuca też fakt, że na likwidację pomnika wdzięczności dla Armii Czerwonej, który stał na placu Lotników oraz pomnika sowieckiego przy ulicy Nehringa, musieliśmy czekać aż do ustawy dekomunizacyjnej. Wcześniej władze miasta nie chciały go usunąć, mimo licznych protestów i apeli mieszkańców - mówi prezes regionu partii Korwin.
Oficjalnych przeprosin mieszkańców Szczecina od prezydenta Piotra Krzystka domagają się radni Prawa i Sprawiedliwości. Dotychczas za oddanie hołdu pod radzieckim pomnikiem w rocznicę Cudu nad Wisłą przeprosił na swoim profilu Facebooka wiceprezydent Krzysztof Soska.
Osoby które to zrobiły, nie są zdolne do sprawowania mandatów - mówi Marcel Duda z Konfederacji, prezes regionu partii Korwin.
Dodaj komentarz 3 komentarze
Wiódł ślepy kulawego.
Lekcje historii zaczynają się od 5 klasy podstawówki .... nie obejmują ... nauczania początkowego.
Nie będzie ani oficjalnych przeprosin, ani należnych dymisji, bo świadczy o tym wyjątkowo mętne tłumaczenie tuż po niechlubnym fakcie składania kwiatów. Niesmak pozostanie na zawsze.
Drogi Panie Tomaszu, odsyłam do słownika PWN ponieważ z zaślepienia, nienawiści do wszystkiego i wszystkich co nie PiS-owskie użył Pan w tytule "Konfederacja", które jest całkowicie wyrwane z kontekstu. Pozdrawiam. :)