Miało być już ciepło, jednak na gorące kaloryfery mieszkańcy Lewobrzeża Szczecina jeszcze trochę będą musieli poczekać.
Przepływ wody chłodzącej do elektrociepłowni jest już udrożniony - poinformowała Sandra Apanasionek, rzeczniczka PGE GiEK.
- Po zakończonym rozruchu moc Elektrociepłowni Pomorzany będzie na bieżąco podnoszona, co w praktyce przekładać się będzie na wzrost temperatury wody u odbiorców dotkniętych zaistniałą sytuacją - tłumaczyła Apanasionek.
Podjęto tez działania, by podobne awarie się nie powtórzyły. - Po naszej interwencji, Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Szczecinie skierował lodołamacz w rejon Elektrociepłowni Pomorzany, w celu skruszenia kry na Odrze Zachodniej. Dodatkowo, pracownicy EC Pomorzany, a także EC Szczecin na bieżąco monitorują i zabezpieczają newralgiczne punkty kanału dolotowego przed ponownym przymarzaniem wody - dodaje Apanasionek.
Przypomnijmy, pierwsze zakłócenia w dostawie ciepła pojawiły się w weekend, w poniedziałek rano kaloryfery były już zimne.
Dodaj komentarz 3 komentarze
Z powyższego tekstu, ani tym bardziej z wypowiedzi rzecznika wcale nie wynika, żeby wystąpiła jakakolwiek awaria. Zabrakło wody chłodzącej ponieważ w lutym na Odrze pojawił się lód i zatkał kratę, co zaskoczyło pracowników. Spodziewali się takiego wybryku natury? No nie. Latem to i owszem, ale zimą? Druga rzecz. O 17:30 coś tam rozpoczęto. Jest 20:45 a w kranach zamiast ciepłej zimna woda. W kaloryferach to samo. Bez pozdrowień dla dzielnych "zuchów" z Pomorzan.
Pracownicy SEC kłamią, zrobili sobie wolne, awaria nie usunięta, jest 6 rano wtorek a na Potulickiej nadal są zimne kaloryfery, jak dzieci mają usiąść do lekcji?????
Zgodze się w poprzednikami. Przecież prognozy pogody wcale się nie sprawdzają.
Kaloryfery nadal zimne, po nocy mam w domu ledwo 15 stopni.
A tak z innego tematu dodam, że ulice na pomorzanach również nadal są białe.