Zmiany na autostradach i drogach szybkiego ruchu, to efekt wchodzących we wtorek w życie nowych zapisów prawa o ruchu drogowym.
Zmiany w prawie o ruchu drogowym obejmują także obowiązek jazdy w nocy w terenie zabudowanym z prędkością do 50 kilometrów na godzinę - mówi komisarz Mateusz Mićko z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.
- Ta zmiana ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa, prędkość 60 km/h jest dużo bardziej niebezpieczna dla pieszych niż 50 km/h. Dodatkową kwestią jest skomplikowanie tych przepisów, osoby z zagranicy wjeżdżające do Polski nie rozumieją często tych przepisów. W innych krajach jest jedna prędkość, myślę, że jest to bardziej czytelne - tłumaczy Mićko.
Od wtorku, kierujący pojazdem będzie musiał także ustąpić pierwszeństwa nie tylko osobie znajdującej się na przejściu dla pieszych, ale także osobie na nie wchodzącej. Będzie zmuszony również zwolnić przed pasami.
Dodaj komentarz 2 komentarze
"Normują one, między innymi odległość, jaką należy zachować przy dużych prędkościach. I tak jeżeli jedziemy na przykład 100 km/h, musimy zachować odstęp minimum 50 metrów, czyli połowę tego, co wskazuje nasz licznik".
Pytanie co w sytuacji, gdy między moje auto a poprzedzające wjedzie inne. Czy będzie to wymuszenie? No bo na pewno zmusi mnie do hamowania aby znowu mieć zachowany odstęp. Na dzień dzisiejszy jadąc 100 km/h jeśli miałbym odstęp 50 m od poprzedzającego auta to gwarantuję, że wciśnie mi się 10 samochodów. Chciałbym zobaczyć, ilu kierowców będzie się stosować to tego przepisu. Kolejne martwe prawo, choć rozumiem przyczyny jego powstania.
To jaką Ty trzymasz odległość gdy jedziesz za kimś 100km/h? 10m? Wiesz co to jest czas reakcji?