Miliard złotych pożyczki na budowę promów dla polskich armatorów. Tyle dostanie spółka Polskie Promy należąca do Polskiej Żeglugi Morskiej.
- Te środki poprzedzone były wszelkimi uzgodnieniami i potrzebnymi dokumentami. Przede wszystkim oceną inwestycyjną, biznesplanem i testami prywatnego inwestora, więc to było niezwykle trudne zadanie, w kontekście całego biznesplanu. Bo on dotyczy trzech promów plus jeden - mówił Gróbarczyk.
Polscy armatorzy potrzebują nowych promów, ponieważ nowoczesne jednostki są tańsze w eksploatacji - mówił prezes Unity Line Jarosław Kotarski.
- Dzisiaj budowane jednostki są dużo bardziej ekonomiczne. Mają niższe spalanie przy zwiększeniu linii ładunkowej, utrzymaniu kosztów stałych na poziomie obecnie eksploatowanych jednostek. Jesteśmy bardziej konkurencyjni na rynku, czyli praktycznie możemy albo więcej zarobić albo dać niższą cenę - mówił Kotarski.
Nowe promy mają mieć 4 kilometry linii ładunkowej i zabierać na swój pokład od 500 do 600 pasażerów. Prawdopodobnie wybuduje je Gdańska Stocznia Remontowa Shipbuilding.
To najważniejsza informacja jaką ogłosił we wtorek podczas Kongresu Morskiego w Szczecinie wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk.
Dodaj komentarz 5 komentarzy
skoro PiS obiecuje wydać miliard złotych, to NA PEWNO ten miliard złotych zostanie wydany.
W to nie wątpię.
Cbhyba byłoby lepiej całkowicie przestać mówić na ten temat i deklarować cokolwiek. Gróbarczyk jest ze swymi obietnicami spalony
zwróćcie uwagę na ilość śpiących na widowni :)
A ten ( niby 4 prom) opisany jako prom+1, to zardzewiała blacha udająca stępkę, na którą wydano już ponad 15 milionów złotych?
Pewnie ze bedzie dobrze tak jak do tej pory bywalo ....}}}
A śpiących faktycznie masa :)))