Nie będzie wycinki drzew przy ulicy Przygodnej w Szczecinie. Miasto i firma odpowiedzialna za inwestycję, która miała tam powstać podpisały ugodę. Wcześniej w tej sprawie trwały mediacje.
Chodzi o działkę, na której miało powstać przedszkole. By budowa była możliwa, konieczna była wycinka 500 drzew. O to, by tak się nie stało walczyli mieszkańcy okolicy i aktywiści. To finał bardzo długiej sprawy.
- Kwestia umowy polega na tym, że Miasto rezygnuje z budowy przedszkola. To oznacza, że drzewa zostały ocalone, ugoda została zatwierdzona przez sąd i to kończy temat. Myślę, że za jakiś czas te barierki zostaną przez wykonawcę zdjęte i teren zostanie przywrócony mieszkańcom - zapowiada Igor Podeszwik z inicjatywy Nowy Szczecinie, który reprezentował mieszkańców.
Miasto rezygnuje z budowy - potwierdza Piotr Zieliński, rzecznik prasowy miasta ds. inwestycji.
- Mamy stan faktyczny, ze inwestycja nie będzie realizowana. Rozstajemy się z wykonawcą w zgodzie, wszystkie kwestie, ustalenia trwały przez kilka ostatnich tygodni. Oczywiście, wiele osób, które oczekiwały na budowę przedszkola dla Gumieniec może być, oczywiście, rozczarowanych - powiedział Zieliński.
Warto było poświęcić tyle czasu, upór mieszkańców ma sens - dodaje Podeszwik.
- Mimo, że był to trudny, skomplikowany temat, Miasto mówiło, że nie ma możliwości, żeby zrezygnować z tej inwestycji, a jednak okazuje się, że można. Dziękuję wszystkim mieszkańcom za udział w wizjach lokalnych i zaangażowanie. Myślę, że to pokazuje, że głos mieszkańców ma jednak bardzo duże znaczenie i warto podejmować działania - podkreślił.
Aktywiści wskazywali, że w pobliżu jest inna działka, na której można postawić przedszkole. W najbliższych latach nie będzie to możliwe.
- W ostatnim czasie obserwujemy duże koszty związane z realizacją wielu inwestycji. Na pewno za te pieniądze, w tym miejscu przez bardzo długi czas nowe przedszkole nie powstanie. Środki, które miały być zapłacone wykonawcy zostaną zagospodarowane w inny sposób, choćby na budowę szkoły specjalnej dla dzieci niepełnosprawnych przy ulicy Letniskowej - dodaje Piotr Zieliński.
W przedszkolu miało być miejsce dla prawie 400 dzieci. Budowa miała się zakończyć w połowie roku, nigdy jednak nie ruszyła. Miała kosztował ok. 30 mln złotych.
- Kwestia umowy polega na tym, że Miasto rezygnuje z budowy przedszkola. To oznacza, że drzewa zostały ocalone, ugoda została zatwierdzona przez sąd i to kończy temat. Myślę, że za jakiś czas te barierki zostaną przez wykonawcę zdjęte i teren zostanie przywrócony mieszkańcom - zapowiada Igor Podeszwik z inicjatywy Nowy Szczecinie, który reprezentował mieszkańców.
Miasto rezygnuje z budowy - potwierdza Piotr Zieliński, rzecznik prasowy miasta ds. inwestycji.
- Mamy stan faktyczny, ze inwestycja nie będzie realizowana. Rozstajemy się z wykonawcą w zgodzie, wszystkie kwestie, ustalenia trwały przez kilka ostatnich tygodni. Oczywiście, wiele osób, które oczekiwały na budowę przedszkola dla Gumieniec może być, oczywiście, rozczarowanych - powiedział Zieliński.
Warto było poświęcić tyle czasu, upór mieszkańców ma sens - dodaje Podeszwik.
- Mimo, że był to trudny, skomplikowany temat, Miasto mówiło, że nie ma możliwości, żeby zrezygnować z tej inwestycji, a jednak okazuje się, że można. Dziękuję wszystkim mieszkańcom za udział w wizjach lokalnych i zaangażowanie. Myślę, że to pokazuje, że głos mieszkańców ma jednak bardzo duże znaczenie i warto podejmować działania - podkreślił.
Aktywiści wskazywali, że w pobliżu jest inna działka, na której można postawić przedszkole. W najbliższych latach nie będzie to możliwe.
- W ostatnim czasie obserwujemy duże koszty związane z realizacją wielu inwestycji. Na pewno za te pieniądze, w tym miejscu przez bardzo długi czas nowe przedszkole nie powstanie. Środki, które miały być zapłacone wykonawcy zostaną zagospodarowane w inny sposób, choćby na budowę szkoły specjalnej dla dzieci niepełnosprawnych przy ulicy Letniskowej - dodaje Piotr Zieliński.
W przedszkolu miało być miejsce dla prawie 400 dzieci. Budowa miała się zakończyć w połowie roku, nigdy jednak nie ruszyła. Miała kosztował ok. 30 mln złotych.
- Kwestia umowy polega na tym, że Miasto rezygnuje z budowy przedszkola. To oznacza, że drzewa zostały ocalone, ugoda została zatwierdzona przez sąd i to kończy temat. Myślę, że za jakiś czas te barierki zostaną przez wykonawcę zdjęte i teren zostanie przywrócony mieszkańcom - zapowiada Igor Podeszwik z inicjatywy Nowy Szczecinie, który reprezentował mieszkańców.
- Mamy stan faktyczny, ze inwestycja nie będzie realizowana. Rozstajemy się z wykonawcą w zgodzie, wszystkie kwestie, ustalenia trwały przez kilka ostatnich tygodni. Oczywiście, wiele osób, które oczekiwały na budowę przedszkola dla Gumieniec może być, oczywiście, rozczarowanych - powiedział Zieliński.
- Mimo, że był to trudny, skomplikowany temat, Miasto mówiło, że nie ma możliwości, żeby zrezygnować z tej inwestycji, a jednak okazuje się, że można. Dziękuję wszystkim mieszkańcom za udział w wizjach lokalnych i zaangażowanie. Myślę, że to pokazuje, że głos mieszkańców ma jednak bardzo duże znaczenie i warto podejmować działania - podkreślił.
- W ostatnim czasie obserwujemy duże koszty związane z realizacją wielu inwestycji. Na pewno za te pieniądze, w tym miejscu przez bardzo długi czas nowe przedszkole nie powstanie. Środki, które miały być zapłacone wykonawcy zostaną zagospodarowane w inny sposób, choćby na budowę szkoły specjalnej dla dzieci niepełnosprawnych przy ulicy Letniskowej - dodaje Piotr Zieliński.