Zdaniem śledczych bardzo prawdopodobne jest, że to on doprowadził do zderzenia w busem.
- Prowadząc pojazd z nadmierną prędkością, naruszając znaki zakazu, doprowadził do tego, że jechał z prędkością niebezpieczną, niedostosowaną do warunków drogowych w postaci śliskiej, wskutek deszczu, nawierzchni - mówi Ryszard Gąsiorowski z Prokuratury Okręgowej w Koszalinie. - W konsekwencji doprowadził do zjechania na przeciwległy pas ruchu, zderzenia naczepy samochodu ciężarowego, którą kierował z prawidłowo poruszającym się pojazdem Iveco, którym podróżowała młodzież.
W wyniku wypadku między Kaliszem Pomorskim a Drawskiem Pomorskim poszkodowanych zostało 18 osób, a jedna zmarła. To kierowca busa. Mężczyzna nie przyznał się do winy.
Grozić mu może 12 lat więzienia.