Blokujący wojewódzką "106" przed Warnicami na odcinku Pyrzyce- Stargard, zapowiadają kontynuowanie protestu.
Jutro i pojutrze ciągniki wyjadą ponownie na krzyżówkę w Warnicach. Podobnie jak dzisiaj protest potrwa dwie godziny od 14:00 do 16:00. Blokowania „106” należy więc spodziewać się także w środę i czwartek.
Ireneusz Jakubowski, koordynator protestu w Warnicach przyznaje, że rolnicy spontanicznie zdecydowali o przedłużeniu akcji.
- Tu na wysokości Warnic oraz w Pyrzycach S3 - w obu kierunkach - do tego węzeł Myślibórz oraz tzw. dawna trójka w Renicach... Będziemy puszczać pojazdy uprzywilejowane, ewentualnie autokary z dziećmi. Nie ustąpimy, dopóki nasze postulaty nie będą spełnione - podkreśla Jakubowski.
Ryszard Staszewski w Warnic dodaje, że w blokadzie uczestniczą wszystkie organizacje rolnicze: - Widzi pan ile tu jest ludzi? My nic nie mamy do Ukrainy, ale musimy się też martwić o polskich rolników...
Obok utrudnień na "106" codziennie przez dwie godziny - oprócz niedziel - rolnicy blokują krajową "10" w Krąpieli między 12:00 a 14:00.
Ireneusz Jakubowski, koordynator protestu w Warnicach przyznaje, że rolnicy spontanicznie zdecydowali o przedłużeniu akcji.
- Tu na wysokości Warnic oraz w Pyrzycach S3 - w obu kierunkach - do tego węzeł Myślibórz oraz tzw. dawna trójka w Renicach... Będziemy puszczać pojazdy uprzywilejowane, ewentualnie autokary z dziećmi. Nie ustąpimy, dopóki nasze postulaty nie będą spełnione - podkreśla Jakubowski.
Ryszard Staszewski w Warnic dodaje, że w blokadzie uczestniczą wszystkie organizacje rolnicze: - Widzi pan ile tu jest ludzi? My nic nie mamy do Ukrainy, ale musimy się też martwić o polskich rolników...
Obok utrudnień na "106" codziennie przez dwie godziny - oprócz niedziel - rolnicy blokują krajową "10" w Krąpieli między 12:00 a 14:00.