"Tomasz" zniknął z ulicy Rayskiego w Szczecinie. Chodzi o szyld działającego w latach 70. i 80. sklepu odzieżowego z modą męską. Nie trzeba się jednak martwić - "Tomasz" wróci i będzie jak nowy.
Mniej więcej tydzień temu przyszli panowie z drabinami i zabrali napis - mówi jedna z pracownic sklepu, nad którym szyld się znajdował.
- W zeszłym tygodniu były przy nim jakieś prace remontowe, zwisało trochę kabli, ale - szczerze mówiąc - nie wiemy, co się tutaj dzieje. Specjalnie założyliśmy szyld, który nie przesłania "Tomasza", więc myślę, że jest spora szansa, że wróci - mówiła nasza rozmówczyni.
Jak poinformowało nas szczecińskie TBS, napis został zabrany do renowacji, potrwa ona około sześciu tygodni. Nie tylko zostanie mu przywrócony pierwotny kształt, ale "TTomasz" będzie teraz neonem - jak za dawnych lat.
Renowacją zajmuję się firma Eko Poland Projekt na zlecenie Szczecińskiego TBS. Do tematu wrócimy.
- W zeszłym tygodniu były przy nim jakieś prace remontowe, zwisało trochę kabli, ale - szczerze mówiąc - nie wiemy, co się tutaj dzieje. Specjalnie założyliśmy szyld, który nie przesłania "Tomasza", więc myślę, że jest spora szansa, że wróci - mówiła nasza rozmówczyni.
Jak poinformowało nas szczecińskie TBS, napis został zabrany do renowacji, potrwa ona około sześciu tygodni. Nie tylko zostanie mu przywrócony pierwotny kształt, ale "TTomasz" będzie teraz neonem - jak za dawnych lat.
Renowacją zajmuję się firma Eko Poland Projekt na zlecenie Szczecińskiego TBS. Do tematu wrócimy.
Dodaj komentarz 3 komentarze
Szczeciński TBS nie ma na co wydawać pieniędzy? Renowacja szyldu nieistniejącego sklepu?
Nie mają na co naszej kasy wydawać. Z własnej kieszeni a nie lekko z naszych podatków.
Polska Izba Gospodarcza Przemysłu Drzewnego podała, że w pierwszym półroczu 2024 roku eksport nieprzetworzonego surowca drzewnego z Polski do Chin wzrósł o 50%. Teraz uśmiechnięci hipokryci z pustymi serduszkami nic nie krzyczą?