Rozprawa habilitacyjna Jerzego Eidera i uzyskany na jej podstawie stopień naukowy powinny zostać unieważnione - uznał Zespół ds. Dobrych Praktyk Akademickich przy Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Opinię zatwierdziła już minister Barbara Kudrycka. Rektor Uniwersytetu Szczecińskiego czeka natomiast na oficjalne pismo z resortu, które jest właśnie przygotowywane.
To ciąg dalszy sprawy, o której kilka lat temu informowali reporterzy Radia Szczecin i "Kuriera Szczecińskiego".
Julia Poświatowska, rzeczniczka Uniwersytetu Szczecińskiego, zapytana o to, jakie konsekwencje uczelnia wyciągnie wobec pracownika, odpowiada, a właściwie pyta. - Ale w jakiej sprawie?
"Uczelnia nigdy nie przeprowadziła rzetelnego dochodzenia. Sprawa powinna być ponownie zbadana przez rzecznika dyscyplinarnego i władze Uniwersytetu Szczecińskiego" - informuje Bartosz Loba, rzecznik resortu nauki.
Zespół ds dobrych Praktyk Akademickich zasugerował rozpatrzenie przez Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego możliwości wystąpienia do Wyższej Komisji Atestacyjnej Białorusi w Mińsku z informacją, że Prokuratura Rejonowa w Szczecinie stwierdziła fałszywość danych w habilitacji prof. Jerzego Eidera oraz, że powołanie go na stanowisko dziekana Wydziału Kultury Fizycznej było zachowaniem nieetycznym.
- Nie ma żadnych podstaw do tego, by pan profesor nie pełnił funkcji dziekana - mówi Poświatowska. - Zespół ds, Dobrych Praktyk Akademickich sporządził opinię dotyczącą sprawy. Do tej pory jej nie otrzymaliśmy.
Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przygotowuje obecnie informację do Rektora US oraz do Centralnej Komisji ds. Stopni i Tytułów o sentencji opinii Zespołu.
Zespół ds. Dobrych Praktyk Akademickich sugeruje również, że rozprawa i uzyskana na jej podstawie habilitacja powinny zostać unieważnione.
Julia Poświatowska, rzeczniczka Uniwersytetu Szczecińskiego, zapytana o to, jakie konsekwencje uczelnia wyciągnie wobec pracownika, odpowiada, a właściwie pyta. - Ale w jakiej sprawie?
"Uczelnia nigdy nie przeprowadziła rzetelnego dochodzenia. Sprawa powinna być ponownie zbadana przez rzecznika dyscyplinarnego i władze Uniwersytetu Szczecińskiego" - informuje Bartosz Loba, rzecznik resortu nauki.
Zespół ds dobrych Praktyk Akademickich zasugerował rozpatrzenie przez Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego możliwości wystąpienia do Wyższej Komisji Atestacyjnej Białorusi w Mińsku z informacją, że Prokuratura Rejonowa w Szczecinie stwierdziła fałszywość danych w habilitacji prof. Jerzego Eidera oraz, że powołanie go na stanowisko dziekana Wydziału Kultury Fizycznej było zachowaniem nieetycznym.
- Nie ma żadnych podstaw do tego, by pan profesor nie pełnił funkcji dziekana - mówi Poświatowska. - Zespół ds, Dobrych Praktyk Akademickich sporządził opinię dotyczącą sprawy. Do tej pory jej nie otrzymaliśmy.
Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przygotowuje obecnie informację do Rektora US oraz do Centralnej Komisji ds. Stopni i Tytułów o sentencji opinii Zespołu.
Zespół ds. Dobrych Praktyk Akademickich sugeruje również, że rozprawa i uzyskana na jej podstawie habilitacja powinny zostać unieważnione.