W Brukseli został podniesiony do najwyższego stopień zagrożenia terrorystycznego - podaje Polska Agencja Prasowa, powołując się na tamtejsze władze.
Po krwawych atakach w Paryżu sprzed tygodnia prowadzący dochodzenie ustalili, że ślady zamachowców prowadzą właśnie do Belgii.
O zorganizowanie zamachów w stolicy Francji podejrzany jest Belg marokańskiego pochodzenia, 28-letni Abdelhamid Abaaoud. Jednym z zamachowców samobójców był mieszkający w Belgii Francuz Bilal Hadfi.
W zamachach w Paryżu zginęło ok. 130 osób. Do ataków przyznało się Państwo Islamskie.