Utrzymanie strefy Schengen zależy od wprowadzenia solidarnego rozdziału uchodźców w krajach Unii - tak uznała kanclerz Niemiec.
Angela Merkel podczas przemówienia w Bundestagu mówiła, że nic nie da odizolowanie się od reszty świata i cała Unia Europejska musi się zaangażować w problem migracji.
Jak zaznaczyła Merkel, przy tworzeniu systemu Schengen nie ustalono, co robić w przypadku tak dużej presji na granice. Kanclerz tłumaczyła, że przed laty Niemcy zaufały innym krajom i przekazały kontrole swoich granic na granice zewnętrzne Unii.
Zapewniła też, że Niemcy wspierają Francję w walce z terroryzmem i nie wykluczają wsparcia wojskowego.
Jak zaznaczyła Merkel, przy tworzeniu systemu Schengen nie ustalono, co robić w przypadku tak dużej presji na granice. Kanclerz tłumaczyła, że przed laty Niemcy zaufały innym krajom i przekazały kontrole swoich granic na granice zewnętrzne Unii.
Zapewniła też, że Niemcy wspierają Francję w walce z terroryzmem i nie wykluczają wsparcia wojskowego.