Drugi co do wielkości niemiecki przewoźnik lotniczy ogłosił upadłość. Główny akcjonariusz Air Berlin, linie Etihad z Abu Zabi zdecydowały, że nie będą dalej finansować spółki. Rząd federalny udzielił pożyczki pomostowej, co umożliwi przedsiębiorstwu prowadzenie działalności przez jakiś czas, szczególnie w obecnym okresie urlopowym.
Linie Air Berlin w 2016 roku straciły 780 mln euro. Obecnie spółka jest zadłużona na ponad 1 miliard euro. Z tego powodu do sądu administracyjnego w Berlinie wpłynął wniosek o ogłoszenie upadłości spółki.
Minister gospodarki Brigitte Zypries poinformowała, że przyznana przez rząd pożyczka pomostowa w wysokości 150 mln euro ma zabezpieczyć działalność Air Berlin przez najbliższe trzy miesiące. Jednak zaprzeczyła, że rząd przejmie długi spółki. Obecnie prowadzone są rozmowy z Lufthansą i innymi firmami w sprawie sprzedaży aktywów Air Berlin.
Nie wiadomo, jaka będzie przyszłość pracowników spółki. W specjalnym oświadczeniu Związek Zawodowy Pilotów napisał, że dla pracowników, którzy przez lata ciężko pracowali dla spółki jej upadłość jest wielkim szokiem.