Sejmowa Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych poparła projekt zmian w regulaminie izby umożliwiający obniżenie uposażeń i diet poselskich. Chodzi o sytuację, gdy poseł swoim zachowaniem "naruszył powagę Sejmu" na posiedzeniu jego organów, a także gdy "naruszył spokój lub porządek" na terenie pozostającym w zarządzie Kancelarii Sejmu.
Tym propozycjom sprzeciwili się posłowie opozycji. - Niejednokrotnie próbowano nam tłumaczyć, co to jest ta powaga Sejmu, ale nie widzimy konsekwencji ze strony marszałka - mówił Krzysztof Truskolaski z .Nowoczesnej.
Poseł przypomniał, że niedawno poseł Robert Winnicki przez kilka minut blokował sejmową mównicę. - A pan marszałek nie ukarał pana posła, nie przeczytał tej formułki o naruszaniu powagi Sejmu. Teraz należy zadać pytanie, kiedy tę powagę Sejmu się narusza? - zastanawiał się poseł .Nowoczesnej.
Politycy PiS podkreślają, że propozycja zmian w Regulaminie Sejmu to konsekwencja przyjętej niedawno ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora. Jednak posłowie opozycji zwracali uwagę, że nowe przepisy, do których ma zostać dostosowany regulamin izby, czekają jeszcze na podpis prezydenta. W odpowiedzi na te zarzuty komisja poparła poprawkę, która zakłada wejście w życie zmian w regulaminie tego samego dnia, co niepodpisana jeszcze przez prezydenta ustawa o wykonywaniu mandatu posła i senatora. Teraz projekt trafi na posiedzenie plenarne Sejmu.
Według Regulaminu Sejmu, prezydium izby może podjąć uchwałę o obniżeniu uposażenia lub diety parlamentarnej posła w wysokości nieprzekraczającej połowy uposażenia lub pełnej diety miesięcznie na okres nie dłuższy niż trzy miesiące.