Lekarze zgłosili do stacji sanitarno-epidemiologicznej w Pruszkowie 10 potwierdzonych zachorowań wśród dzieci z jednej ze szkół podstawowych i ich rodzin.
Sanepid podkreśla, że wszyscy chorzy byli niezaszczepieni. Osoby zaszczepione na odrę mogą czuć się bezpiecznie.
- W Pruszkowie choruje między innymi cała rodzina, czworo dzieci i dwoje rodziców - mówi Joanna Narożniak, rzecznik sanepidu. Żadna z chorych osób nie była wcześniej zaszczepiona.
Dwa następne przypadki to dwoje dzieci z tej samej szkoły podstawowej. Kolejne dwa zachorowania są wśród dzieci niezaszczepionych z rodzin ukraińskich, które mieszkają u nas. Dzieci chodzą do tej samej szkoły podstawowej.
Poza powyższymi przypadkami zachorowań są również trzy pojedyncze przypadki zachorowań, niepotwierdzone i niepowiązane ze sobą, które odnotowano w innych miejscowościach powiatu pruszkowskiego.
Przed wprowadzeniem szczepień przeciw odrze w dzieciństwie chorowała na nią prawie każda osoba. Epidemie występowały co 2-3 lata.
- W Pruszkowie choruje między innymi cała rodzina, czworo dzieci i dwoje rodziców - mówi Joanna Narożniak, rzecznik sanepidu. Żadna z chorych osób nie była wcześniej zaszczepiona.
Dwa następne przypadki to dwoje dzieci z tej samej szkoły podstawowej. Kolejne dwa zachorowania są wśród dzieci niezaszczepionych z rodzin ukraińskich, które mieszkają u nas. Dzieci chodzą do tej samej szkoły podstawowej.
Poza powyższymi przypadkami zachorowań są również trzy pojedyncze przypadki zachorowań, niepotwierdzone i niepowiązane ze sobą, które odnotowano w innych miejscowościach powiatu pruszkowskiego.
Przed wprowadzeniem szczepień przeciw odrze w dzieciństwie chorowała na nią prawie każda osoba. Epidemie występowały co 2-3 lata.