Od piątku przebywający za granicą Ukraińcy nie będą mogli powrócić do ojczyzny. Takie, czasowe, ograniczenia zapowiedział prezydent Wołodymyr Zełenski.
Całkowite zamknięcie granic zapowiedział w czwartek ukraiński prezydent, Wołodymyr Zełenski. Jak mówił - powinno ono być wcielone w życie do końca piątku - 27 marca.
Dotyczyć ma obywateli Ukrainy, którzy chcieliby wrócić do ojczyzny.
Wołodymyr Zełenski podkreślił, że tak restrykcyjne kroki są niezbędne w związku z rozprzestrzenianiem się zakażeń koronawirusem.
Wielu komentatorów wskazuje, że zakaz powrotu Ukraińców do ojczyzny jest sprzeczny z artykułem 33. ukraińskiej Konstytucji, który mówi o tym, że obywatel Ukrainy nie może być pozbawiony prawa powrotu na Ukrainę w dowolnym czasie.
Dotychczas ukraińskie władze zorganizowały powrót ponad 80 tysięcy Ukraińców drogą lotniczą i kolejową. Wielu Ukraińców wracało do domów również na własną rękę. Nie wszyscy stosowali się do wymogu dwutygodniowej kwarantanny.
Do tej pory na Ukrainie wykryto niemal 200 zakażeń koronawirusem. Pięć osób zmarło.


Radio Szczecin
