Premier Mateusz Morawiecki decyzję Koalicji Obywatelskiej o wycofaniu z wyścigu prezydenckiego Małgorzaty Kidawy-Błońskiej nazwał "bezprecedensową".
- My robiliśmy swoje, ratowaliśmy gospodarkę i miejsca pracy. Robiliśmy to skutecznie, potwierdza do Komisja Europejska, także międzynarodowe instytucje finansowe. Tymczasem opozycja potykała się o własne nogi. To jest oczywiście ich problem. No i w związku z tym doszło do zdarzenia bez precedensu, że panią marszałek Kidawę-Błońską wycofano z tej rywalizacji - mówił Mateusz Morawiecki.
Premier podkreśla, że najlepszym kandydatem na prezydenta jest urzędujący prezydent Andrzej Duda.
Obraduje zarząd krajowy PO, który może wskazać następcę Małgorzaty Kidawy-Błońskiej w roli kandydata KO w wyborach prezydenckich. Według nieoficjalnych informacji, w grę wchodzą prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski i europoseł Radosław Sikorski.
Dodaj komentarz 2 komentarze
Biorąc pod uwagę, jak sądownie (i to kilkukrotnie!) została oceniona "prawdomówność" Morawieckiego, to stwierdzenie:
"najlepszym kandydatem na prezydenta jest urzędujący prezydent Andrzej Duda"
należy traktować jako OKSYMORON :))))
Tak jest to sytuacja bezprecedensowa, bo igrali z ludźmi tyle lat i wkońcu stracili poparcie kompletnie, teraz pora odsunąć od koryta Morawieckiego i spółkę, bo zadłużył Polskę tak, że ogłoszenie przez państwo upadłości jest tylko odkładane w czasie przez nieudolne próby tuszowania swoich działań przez tego pana.