Dyrektor Szpitala Ogólnego w Varażdinie Damir Poljak, powiedział, że dwóm pacjentom zmieniono kwalifikację ze stanu krytycznego na stan stabilny. Oznacza to, że powoli zaczynają nabierać sił, a zagrożenie ich życia nie jest już tak poważne. "Jednego pacjenta odłączyliśmy dziś od respiratora, komunikuje się z nami, jego stan się poprawił. Pozostali są na oddziałach i powoli wracają do zdrowia, jeden jest przygotowywany do transportu" - dodał.
W dwóch szpitalach na północy Chorwacji, we wspomnianym już wcześniej Varażdinie i Czakovcu przebywa łącznie dziewięciu pasażerów polskiego autobusu. Dziś prawdopodobnie kilku z nich będzie mogło polecieć samolotem medycznym do Polski. Ostateczna decyzję czy będą mogli polecieć podejmą rano chorwaccy lekarze.