Sztab generalny ukraińskiej armii przekazał, że Rosjanie atakują na trzech kierunkach - Bachmutu i Awdijiwki na Doniecczyźnie i Nowopawliwki niedaleko Chersonia.
Rzecznik sztabu Ołeksandr Sztupun powiedział, że ukraińscy wojskowi prowadzą działania stabilizacyjne na wyzwolonych terenach obwodu chersońskiego, jednak Rosjanie umacniają pozycje na lewym brzegu Dniepru. Dodał, że Siły Zbrojne Ukrainy odparły ataki sił rosyjskich między innymi w obwodach donieckim (w Sołedarze, Bachmucie, Krasnohoriwce, Werchniokamianskim, Perwomajskim, Newelskim, Marjince i Pawliwce), ługańskim (w Nowoseliwskim, Miasożariwce, Makijewce i Biłohoriwce) i charkowskim (w Masiutiwce i Orlance). "Nieprzyjaciel nie wstrzymuje ostrzału jednostek ukraińskiej obrony wzdłuż całej linii frontu, prowadzi rozpoznanie powietrzne. Nadal uderza w infrastrukturę krytyczną i domy cywilów" - podkreślił Ołeksandr Sztupun.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że jest gotowy do negocjacji z Federacją Rosyjską pod warunkiem zmiany jej retoryki, a także przyznania się Kremla do tego, że jest okupantem. Ukraiński przywódca żąda też zwrotu wszystkich zagrabionych przez Rosjan terytoriów Ukrainy.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że jest gotowy do negocjacji z Federacją Rosyjską pod warunkiem zmiany jej retoryki, a także przyznania się Kremla do tego, że jest okupantem. Ukraiński przywódca żąda też zwrotu wszystkich zagrabionych przez Rosjan terytoriów Ukrainy.