Przeżył trzęsienie ziemi w Turcji, teraz będzie poszukiwał polskich ratowników, aby pomóc im w miejscach najbardziej dotkniętych klęską żywiołową. To pochodzący ze Szczecina Miłosz Wieczorek.
- Żeby do nich dotrzeć z pomocą, dlatego że ratownicy - mimo tej całej walki - również potrzebują wsparcia - jedzenia, drobnego sprzętu typu powerbanki. Mam nadzieję ich odnaleźć, bo są w okolicy - z tego co wiem - Gaziantep mocno odcięci od pomocy krajowej czy międzynarodowej
Szczecinianin mieszka w Mersin nad Morzem Śródziemnym. Miasto jest położone około 300 kilometrów od epicentrum trzęsienia.
Mężczyzna prowadzi kanał na Instagramie o nazwie "Wieczorek orientalny", gdzie na bieżąco wrzuca relację z pomocy poszkodowanym przez trzęsienia ziemi.