Trwają poszukiwania niezidentyfikowanego obiektu, który dziś rano naruszył naszą przestrzeń powietrzną. Obiekt był widziany w okolicach Zamościa.
Teraz sytuacja jest spokojna, ale z samego rana mieszkańców ogarnął niepokój, ponieważ otrzymaliśmy zgłoszenie, że kilka minut po godzinie 7:00 jakiś obiekt przemieszczał się po niebie - informuje wójt gminy Komarów-Osada Wiesława Sieńkowska.
Z moich informacji wynika, że niczego nie znaleziono ani w miejscowości Wożuczyn, ani na terenie powiatu - mówi wicestarosta powiatu tomaszowskiego Jarosław Korzeń.
Jak poinformowało w komunikacie Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych, niezidentyfikowany obiekt powietrzny wleciał w przestrzeń powietrzną Polski od strony granicy z Ukrainą. Od momentu przekroczenia granicy, do miejsca zaniku sygnału, obiekt był stale obserwowany przez środki radiolokacyjne systemu obrony powietrznej kraju.
Dziś w nocy Rosja, używając dronów Shahed i rakiet dalekiego zasięgu zaatakowała między innym Kijów, Dniepr oraz Charków. We Lwowie jedna osoba zginęła, a 8 zostało rannych.