W Bośni i Hercegowinie zatrzymano Rosjanina, który miał szkolić obywateli Mołdawii w organizowaniu zamieszek. Mężczyzna był poszukiwany przez Interpol.
Jak podało bośniackie MSW, do zatrzymania doszło w Bosanskiej Krupie, w momencie gdy podejrzany próbował opuścić kraj. Funkcjonariusze przekazali informację o zatrzymanym Prokuraturze Bośni i Hercegowiny, która prowadzi przeciwko niemu postępowanie.
W październiku Służba Informacji i Bezpieczeństwa Mołdawii podała nazwiska cudzoziemców, którzy szkolili młodzież z Mołdawii z organizowania masowych zamieszek przed wyborami prezydenckimi i referendum. Szkolenia miały odbywać się w Rosji, Serbii, a także w Bośni i Hercegowinie.
Miał je opłacać mołdawski, wspierany przez Rosję, oligarcha Ilan Szor. Władze Bośni początkowo dementowały te doniesienia, jednak bośniackie media podały, że w kraju zidentyfikowano co najmniej siedmiu Rosjan, którzy szkolili obywateli Mołdawii w Banja Luce.
W mołdawskich wyborach prezydenckich reelekcję uzyskała Maia Sandu, pokonując faworyzowanego przez Moskwę kandydata Alexandra Stoinoglo. W drugiej turze zagłosowało na nią 55 proc. obywateli, w tym znaczna część obywateli Mołdawii zamieszkujących za granicą.
W październiku Służba Informacji i Bezpieczeństwa Mołdawii podała nazwiska cudzoziemców, którzy szkolili młodzież z Mołdawii z organizowania masowych zamieszek przed wyborami prezydenckimi i referendum. Szkolenia miały odbywać się w Rosji, Serbii, a także w Bośni i Hercegowinie.
Miał je opłacać mołdawski, wspierany przez Rosję, oligarcha Ilan Szor. Władze Bośni początkowo dementowały te doniesienia, jednak bośniackie media podały, że w kraju zidentyfikowano co najmniej siedmiu Rosjan, którzy szkolili obywateli Mołdawii w Banja Luce.
W mołdawskich wyborach prezydenckich reelekcję uzyskała Maia Sandu, pokonując faworyzowanego przez Moskwę kandydata Alexandra Stoinoglo. W drugiej turze zagłosowało na nią 55 proc. obywateli, w tym znaczna część obywateli Mołdawii zamieszkujących za granicą.