Mieliśmy być uzależnieni od dostaw gazu ze wschodu do 2037 roku, my to jednak zmienimy - mówił premier Mateusz Morawiecki podczas konwencji Prawa i Sprawiedliwości w Szczecinie.
- Będziemy mogli być już w pełni suwerenni. Nasze bezpieczeństwo będzie oparte na trzech wielkich filarach, a stół na trzech nogach się nie chwieje. Bezpieczeństwo oparte o terminale, które będą mogły przyjmować powyżej 10 miliardów metrów sześciennych. To jest gazociąg bałtycki, interkonektory, także krajowe wydobycie - mówił premier.
Premier Mateusz Morawiecki przypomniał, że Pomorze Zachodnie to Polska racja stanu.