Kanclerz Niemiec Angela Merkel przekonuje, że polskie porty w Szczecinie i Świnoujściu nie są zagrożone przez gazociąg północny. W ubiegłym tygodniu zakończono układanie pierwszej nitki gazociągu, który po dnie Bałtyku połączy Rosję z Niemcami.
Podczas spotkania z zagraniczną prasą w Berlinie, Kanclerz Angela Merkel powiedziała, że sprawa gazociągu była dokładnie konsultowana na wielu płaszczyznach. Jej zdaniem znaleziono rozwiązania, które gwarantują Polsce bezpieczeństwo.
"Gdyby zdarzyło się, że funkcjonowanie portów będzie w przyszłości zagrożone, mamy przygotowane odpowiednie środki zaradcze. Ale proponuje poczekać i zobaczyć czy w ogóle do tego dojdzie. Jeśli dojdzie, to moim zdaniem dostatecznie dobrze ustaliliśmy to co trzeba będzie zrobić."
Pod uwagę brane jest zakopanie gazociągu na większej głębokości, albo wyznaczenie nowego toru podejścia do portu w Świnoujściu. Na razie gazociąg nie stanowi problemu. Ale może nim być w przyszłości. Polskie porty planują bowiem rozbudowę. Chcą przyjmować także bardzo duże jednostki z większym zanurzeniem.
"Gdyby zdarzyło się, że funkcjonowanie portów będzie w przyszłości zagrożone, mamy przygotowane odpowiednie środki zaradcze. Ale proponuje poczekać i zobaczyć czy w ogóle do tego dojdzie. Jeśli dojdzie, to moim zdaniem dostatecznie dobrze ustaliliśmy to co trzeba będzie zrobić."
Pod uwagę brane jest zakopanie gazociągu na większej głębokości, albo wyznaczenie nowego toru podejścia do portu w Świnoujściu. Na razie gazociąg nie stanowi problemu. Ale może nim być w przyszłości. Polskie porty planują bowiem rozbudowę. Chcą przyjmować także bardzo duże jednostki z większym zanurzeniem.


Radio Szczecin