Pijanego kierowcę zatrzymał mieszkaniec Szczecina. Do zdarzenia doszło w miniony piątek po południu w Przecławiu.
- Najpierw poprosiłem go, aby wyjął kluczyki ze stacyjki, ale nie zareagował, więc sam je zabrałem. Kierowca wyrwał mi je, ale na szczęście odłożył kluczyki na bok i postanowił dalej już nie jechać. Wszystko odbyło się na spokojnie, bez żadnej szarpaniny - opowiadał szczecinianin w audycji "Czas Reakcji".
Kilka minut później na miejscu pojawiła się wezwana przez świadków policja. Okazało się, że zatrzymany przez pana Mariusza kierowca miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie.
- Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości - relacjonuje Jolanta Szalińska z polickiej komendy.
Teraz 23-letniemu kierowcy grożą dwa lata więzienia.