Przygotowywana przez PO rezolucja w Parlamencie Europejskim jest prośbą o pomoc od przyjaciół - stwierdziła w "Rozmowie pod krawatem" Magdalena Kochan z PO.
- Nieprowadzenie polityki na kolanach było przez ostatnich osiem lat, kiedy prestiż Polski w świecie rósł i byliśmy przedmiotem zazdrości i podziwu w wielu krajach europejskich. Dziś tłumaczymy się przed Europą. Nie uważamy, by rezolucja Parlamentu Europejskiego była wtrącaniem się obcych w nasze wewnętrzne sprawy, bo od 1 maja 2004 roku jesteśmy członkiem tej społeczności i mamy prawo prosić przyjaciół o pomoc - tłumaczyła Magdalena Kochan w audycji Radia Szczecin.
W ocenie posłanki sytuacja jest "zero-jedynkowa" i kompromis w sprawie Trybunału Konstytucyjnego będzie możliwy tylko w sytuacji, gdy PiS uzna ostatnie orzeczenie sędziów. Proponowane przez partię rządzącą utworzenie komisji sejmowej w tej sprawie, z prawnikami w składzie, Kochan nazwała "mydleniem oczu".
Posłuchaj rozmowy z Magdaleną Kochan