Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Stocznia Szczecińska. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
Stocznia Szczecińska. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
Państwo nie miało możliwości pomóc Porcie Holding. Długi były za duże - powtórzył przed sądem w Szczecinie Jacek Piechota, były minister gospodarki.
Przed sądem okręgowym w Szczecinie toczy się proces przeciwko Skarbowi Państwa. Stoczniowcy domagają się odszkodowania za utraconą wartość akcji holdingu stoczniowego. Sąd przesłuchał już byłego ministra skarbu państwa Wiesława Kaczmarka oraz byłego posła Arkadiusza Litwińskiego. W najbliższym czasie zeznawać ma były premier Leszek Miller. Stoczniowcy chcą około 32 milionów złotych odszkodowania.

- Tłumaczyłem sądowi, dlaczego Skarb Państwa nie udzielił gwarancji kredytowych holdingowi stoczniowemu - mówi Jacek Piechota. - Zarzut Piotrowskiego "and company" jest taki, że rząd nie dał im pieniędzy i nie uratował stoczni. To było nie do zrealizowania w sytuacji, kiedy zobowiązania były tam na poziomie blisko dwóch miliardów złotych.

- Zawsze opowiada to samo o upadku holdingu stoczniowego - tak ocenił zeznania byłego ministra gospodarki Jacka Piechoty, były prezes stoczni Krzysztof Piotrowski. - Znowu opowiada bajki, jak to się martwił o losy stoczni.

Proces o odszkodowania za utraconą wartość akcji holdingu stoczniowego toczy się z powództwa stoczniowców. Pod pozwem podpisało się 2200 osób. Uważają, że rząd specjalnie nie pomógł holdingowi stoczniowemu, aby doprowadzić do jego upadku.
Relacja Grzegorza Gibasa.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty