2 listopada to w Kościele Rzymskokatolickim Dzień Zaduszny. To czas modlitwy za zmarłych, których dusze przebywają w czyśćcu.
- Jeżeli człowiek nie do końca naprawił skutki swoich czynów na ziemi, to czyściec jest takim miejscem, w którym to się dokonuje, przed ostatecznym zjednoczeniem z Panem Bogiem - wyjaśnia o. Ginter.
Dlatego - jak dodaje ks. Maciej Piotrowski z parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Szczecinie - lepiej byłoby położyć akcent na odwiedziny bliskich na cmentarzu właśnie w Dzień Zaduszny.
- 2 listopada wspominamy tych, którzy od nas odeszli, ale być może jeszcze potrzebują naszej modlitwy, potrzebują tego, żeby za nich ofiarować jakiś odpust, cierpienie, być może zamówić mszę świętą - mówi ks. Piotrowski.
W Dzień Zaduszny abp Andrzej Dzięga odprawi mszę przy grobowcu kapłańskim na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie. Początek o godz. 15. Wcześniej, bo o 10 metropolita szczecińsko-kamieński będzie przewodniczył mszy św. w Bazylice Archikatedralnej w Szczecinie, a o godz. 18 liturgię w katedrze będzie sprawował bp Marian Błażej Kruszyłowicz.