Przyjazd amerykańskich wojsk do Polski to wynik... błędnej, jednostronnej polityki międzynarodowej, gdy "wielkie europejskie narody - polski i rosyjski - są nastawiane przeciwko sobie" - mówi poseł Kornel Morawiecki.
- Uważam, że ta polityka jest niesłuszna, jednostronna. Dwa wielkie narody europejskie, Polacy i Rosjanie, są nastawione przeciwko sobie. To jest krzywda, która się dzieje dla naszych narodów. Nie bardzo wierzę, żeby ta brygada amerykańska broniła nas, gdyby doszło do poważnego zagrożenia. Jak patrzymy perspektywicznie, to ona zwiększa zagrożenie - uważa Morawiecki.
Wojska USA stacjonować będą w Polsce w ramach wzmocnionej wysuniętej obecności NATO na wschodniej flance Sojuszu.
Posłuchaj "Rozmów pod krawatem".