Komisja Rewizyjna Rady Miejskiej Szczecina może skontrolować budowę mariny na Wyspie Grodzkiej - uważają radni Prawa i Sprawiedliwości. Tymczasem radni z komisji rewizyjnej nie chcą się nią zająć, ponieważ w tej sprawie toczy się śledztwo w prokuraturze.
Radny Marek Duklanowski jest zdziwiony że radni, którzy głosowali za uchwałą Rady Miejskiej, która zleciła kontrolę teraz blokują jej wykonanie.
- Ci radni, którzy w ostatni wtorek głosowali, żeby kontrolę ponownie przełożyć, głosowali wcześniej za przyjęciem tej uchwały. Trzy osoby, które teraz głosują za tym, żeby komisja nie badała tej sprawy, wcześniej głosowały za. Nie było żadnych wątpliwości, bo przy tym temacie w momencie głosowania nie było już żadnej dyskusji - mówi Duklanowski.
- Kontrola Komisji Rewizyjnej może być prowadzona razem z postępowaniem prokuratury - podkreśla radny Prawa i Sprawiedliwości Rafał Niburski. - Trzeba powiedzieć wprost, że Regulamin Rady Miasta i załącznik, o którym mówił przewodniczący Duklanowski wskazuje, że kontrole komisji rewizyjnej zleca rada miasta. Nie ma w tym regulaminie nic, że komisja rewizyjna wedle własnego uznania, może sobie jakąkolwiek kontrolę zawieszać. Tylko rada miasta może to zrobić.
Są podejrzenia, że marina na Wyspie Grodzkiej została źle zaprojektowana i wybudowana. Według niektórych opinii Wyspa się zapada. Zgodnie z uchwałą Rady Miejskiej kontrola inwestycji na Wyspie Grodzkiej powinna się zakończyć w kwietniu tego roku, tymczasem postępowanie jeszcze się nie rozpoczęło. Marina kosztowała 40 milionów złotych.
- Ci radni, którzy w ostatni wtorek głosowali, żeby kontrolę ponownie przełożyć, głosowali wcześniej za przyjęciem tej uchwały. Trzy osoby, które teraz głosują za tym, żeby komisja nie badała tej sprawy, wcześniej głosowały za. Nie było żadnych wątpliwości, bo przy tym temacie w momencie głosowania nie było już żadnej dyskusji - mówi Duklanowski.
- Kontrola Komisji Rewizyjnej może być prowadzona razem z postępowaniem prokuratury - podkreśla radny Prawa i Sprawiedliwości Rafał Niburski. - Trzeba powiedzieć wprost, że Regulamin Rady Miasta i załącznik, o którym mówił przewodniczący Duklanowski wskazuje, że kontrole komisji rewizyjnej zleca rada miasta. Nie ma w tym regulaminie nic, że komisja rewizyjna wedle własnego uznania, może sobie jakąkolwiek kontrolę zawieszać. Tylko rada miasta może to zrobić.
Są podejrzenia, że marina na Wyspie Grodzkiej została źle zaprojektowana i wybudowana. Według niektórych opinii Wyspa się zapada. Zgodnie z uchwałą Rady Miejskiej kontrola inwestycji na Wyspie Grodzkiej powinna się zakończyć w kwietniu tego roku, tymczasem postępowanie jeszcze się nie rozpoczęło. Marina kosztowała 40 milionów złotych.