Policka spółka "Transtech" rozpoczęła w środę prace porządkowe na zgliszczach trzebieskiej promenady. Na teren wjechały koparko-ładowarki i wywrotki.
Prace mają zakończyć się najpóźniej do końca lutego.
- Do wywiezienia będzie prawdopodobnie aż 50 ton odpadów - mówi kierownik wydziału remontów spółki Transtech Zbigniew Filip. - W tej chwili zajmujemy się zbieraniem pogorzeliska. Wszystko nadaje się do odpadu. Promenada miała 700 metrów długości. Pracujemy na odcinku 700 metrów w pasie przybrzeżnym. Przede wszystkim pracują ludzie. Kiedy zakończą zbieranie przyjeżdża sprzęt ciężki, ładujemy odpad do kontenerów, którymi są wywożone do miejsca tymczasowego gromadzenia odpadów.
Trzebieską promenadę podpalono w nocy z 23 na 24 listopada ubiegłego roku. Władze Gminy Police zadeklarowały jej odbudowę jeszcze przed sezonem wakacyjnym.
- Do wywiezienia będzie prawdopodobnie aż 50 ton odpadów - mówi kierownik wydziału remontów spółki Transtech Zbigniew Filip. - W tej chwili zajmujemy się zbieraniem pogorzeliska. Wszystko nadaje się do odpadu. Promenada miała 700 metrów długości. Pracujemy na odcinku 700 metrów w pasie przybrzeżnym. Przede wszystkim pracują ludzie. Kiedy zakończą zbieranie przyjeżdża sprzęt ciężki, ładujemy odpad do kontenerów, którymi są wywożone do miejsca tymczasowego gromadzenia odpadów.
Trzebieską promenadę podpalono w nocy z 23 na 24 listopada ubiegłego roku. Władze Gminy Police zadeklarowały jej odbudowę jeszcze przed sezonem wakacyjnym.