Na poznanie przyczyny katastrofy budowlanej na Zamku Książąt Pomorskich musimy jeszcze poczekać. Ekspertyza, która miała powstać w połowie lipca, ma być gotowa na koniec wakacji.
- Teraz trzeba przewiercić się głębiej - mówi inżynier Stanisław Kamiński, szef zespołu badającego przyczyny katastrofy. - W tych otworach będziemy teraz wykonywali wiercenia geologiczne, żeby stwierdzić, co znajduje się pod tym stropem, który przewiercimy. Będziemy wiercili do gruntu nośnego. Bo musimy zbadać czy ten grunt jest nasypowy albo grunt rodzimy.
- Wiadomo już natomiast, że zbiornik przeciwpożarowy, który wybudowała Opera na Zamku był nie do końca szczelny - dodaje inżynier Stanisław Kamiński. - Przy wyjściu rury ze zbiornika jest przeciek.
Ekspertyza, którą przygotowuje zespół inżyniera Stanisława Kamińskiego trafi do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Szczecinie.