Biuro prasowe Komendanta Wojewódzkiego Policji w Szczecinie oficjalnie informuje, że w województwie zachodniopomorskim nie było zabójstw na tle homofobicznym w ostatnich latach.
- Tu w Szczecinie, w ciągu ostatnich lat, były trzy homofobiczne morderstwa, to dlatego wyszliśmy na ulicę, a nie dlatego, że nam się nudziło, ale dlatego, że nas bili. Oni kupują sobie głosy za naszą krew, za naszą krzywdę i naszą śmierć - mówiła Monika „Pacyfka” Tichy.
Biuro prasowe Komendanta Wojewódzkiego Policji w Szczecinie oficjalnie demontuje te rewelacje. - Po sprawdzeniu danych statystycznych za minione trzy lata - poinformowała Mirosława Rudzińska z biura prasowego Komendanta Wojewódzkiego Policji w Szczecinie. - W województwie zachodniopomorskim żaden z opisów nie wskazuje, aby do zabójstwa doszło na tle homofobicznym - dodaje.
Publicysta Robert Tekieli uważa, ze środowiska homoseksualne celowo przedstawiają się w roli ofiar. - Przedstawiają się jako ofiary po to, żeby osiągnąć przywileje, jest to metoda na rozbijanie społeczeństw, rodzin. To są koszta uboczne tych wszystkich działań. Tęczowa zaraza jest naprawdę niebezpieczna - mówił Tekieli.
Dodaj komentarz 5 komentarzy
Z oświetleniem filharmonii było tak samo.
Kappa, lambda, mi
Fałszywa ideologia ukrywająca się za ... nieprawdziwym świadectwem.
tylko jednemu narodowi sie to udalo, tzn. uzyskanie przywilejow na kreowaniu sie jako ofiare, ale literki do nich nie naleza.
Ksywka "pacyfka" powinna teraz cały dzień jeździć po mieście na odkrytej platformie w szarym worze i z popołem na peruce i odczytywać jak mantrę że kłamała i swoje kłamstwa perfidnie wciskała ludziom. Nie wolno łgać nawet w imię walki o "równości".
Pomówienie o rzekomym kupowaniu głosów (trwają wybory!) za "krew i śmierć"- to, może i nieświadome, ale jednak niszczenie zaufania ludzi do osób kandydujących do samorządów czy Parlamentu. Warto trzy razy ugryźć się w język, nim "chlapnie się" tak drastyczne oskarżenie wobec kogokolwiek. Nawet gdyby, co jak się okazało nie jest prawdą, doszło do takich zabójstw, to obciążanie potencjalną winą kandydatów startujących w wyborach jest, w pewnym sensie, nieuzasadnioną napaścią słowną na nich...