Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Tysiące osób, które mieszkają po jednej stronie granicy polsko-niemieckiej, a pracują po drugiej, w poniedziałek - po długiej przerwie - wraca do normalności.
Szczecinianka Ewa Bachar, która pracuje w Anklam była wśród tych, którzy brali udział w protestach na granicy. Obecnie nie kryje radości. - Właśnie się szykuję do pracy. Jestem bardzo szczęśliwa, taka ulga, jakbym co najmniej wygrała w Totolotka - opowiada Bachar.

Od poniedziałku przy przekraczaniu granicy, takich osób jak pani Ewa nie obowiązuje już dwutygodniowa kwarantanna, wystarczy, że przedstawią Straży Granicznej dokument potwierdzający pracę w sąsiednim państwie.

Jak mówi szczecinianka - dodatkowe restrykcje wprowadzili sami pracodawcy. - Pół godziny przed pracą nie będziemy mogli wejść na halę, będzie to wszystko wietrzone, będą dezynfekowane te wszystkie rzeczy, które były wcześniej przez inne osoby dotykane, będziemy musieli pracować w rękawiczkach gumowych i posiadać maseczki - informuje Bachar.

W związku z pandemią koronawirusa polskie granice zamknięto 15 marca, a od 27 marca pracownicy i uczniowie transgraniczni po przyjeździe do Polski byli kierowani na dwutygodniową obowiązkową kwarantannę. Złagodzenie obostrzeń nie dotyczy pracowników medycznych i pracowników domów pomocy społecznej.
- Właśnie się szykuję do pracy. Jestem bardzo szczęśliwa, taka ulga, jakbym co najmniej wygrała w Totolotka - opowiada Bachar.
- Będzie to wszystko wietrzone, będą dezynfekowane te wszystkie rzeczy, które były wcześniej przez inne osoby dotykane, będziemy musieli pracować w rękawiczkach gumowych i posiadać maseczki - informuje Bachar.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty