Poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego Jarosław Rzepa przekonywał, że to marszałek województwa będzie najlepszym gospodarzem ogrodu dendrologicznego w Przelewicach.
W "Rozmowie pod krawatem" przypominaliśmy historię ogrodu, a także gdy w 2013 roku ten sam marszałek Olgierd Geblewicz, szef szczecińskiej PO, nie protestował, kiedy obok miała powstać ferma norek.
Jarosław Rzepa tłumaczył, że on osobiście wspierał protestujących mieszkańców, nie zgodził się też z tezą, że to oznaczałoby likwidację ogrodu.
- Wie pan co to oznaczało? Spacerując tymi alejkami, po prostu byśmy nie mieli komfortu zapachowego. To byłby duży problem, panie redaktorze, duży. To nie likwidowałoby ogrodu, tylko powodowałoby, że sens odwiedzania tego miejsca - choćby z tego względu - byłby mocno zachwiany - dodał Rzepa.
Ostatnio radni gminy odrzucili propozycję rządowej agencji, która miała przejąć utrzymanie ogrodu. Prawdopodobnie przejmie go marszałek, który zamierza się zwrócić o pieniądze... do innej rządowej agencji.
Jarosław Rzepa tłumaczył, że on osobiście wspierał protestujących mieszkańców, nie zgodził się też z tezą, że to oznaczałoby likwidację ogrodu.
- Wie pan co to oznaczało? Spacerując tymi alejkami, po prostu byśmy nie mieli komfortu zapachowego. To byłby duży problem, panie redaktorze, duży. To nie likwidowałoby ogrodu, tylko powodowałoby, że sens odwiedzania tego miejsca - choćby z tego względu - byłby mocno zachwiany - dodał Rzepa.
Ostatnio radni gminy odrzucili propozycję rządowej agencji, która miała przejąć utrzymanie ogrodu. Prawdopodobnie przejmie go marszałek, który zamierza się zwrócić o pieniądze... do innej rządowej agencji.
Dodaj komentarz 2 komentarze
Wywiad przypomina mi jeden film w którym tytule był stopniowany przymiotnik.
Racja. Ten wywiad to jedna wielka farsa w stylu " ja wspierałem mieszkańców"... "Spacerując tymi alejkami, po prostu byśmy nie mieli komfortu zapachowego. To byłby duży problem, panie redaktorze, duży. To nie likwidowałoby ogrodu, tylko powodowałoby, że sens odwiedzania tego miejsca - choćby z tego względu - byłby mocno zachwiany - dodał Rzepa."
Czy Pan Poseł samego siebie słyszy ?? To jest tak samo logiczna wypowiedź jak z serii - Wybudowanie różanki na oczyszczalni miejskich ścieków jej nie zlikwiduje a jedynie wprowadzi w pewnym stopniu dyskomfort odwiedzania tego miejsca. Człowieku , co ty wygadujesz ! I te ciągłe powtarzanie ( nie tylko w tym wywiadzie ale i również innych mediach) " ja osobiście uważam ,ale ..." Co to ma być ? Wybielanie samego siebie przy jednoczesnym spłacaniu długów z list wyborczych ?! Paranoja !!