Mini poradnik przed majówkowymi wyjazdami - o czym pamiętać? Kierowcom podpowiada instruktor techniki jazdy, Filip Grega.
Zachowanie się samochodu załadowanego bagażem, pełnego pasażerów jest specyficzne.
- Jeśli doskonale jeździmy swoim samochodem codziennie do pracy; na milimetry mieścimy się wszędzie, to już przy majówkowym wyjeździe będzie zupełnie inaczej. Traktujmy ten samochód jak samochód pożyczony! Nie ufajmy w swoje umiejętności w tym samochodzie, bo to jest zupełnie inny samochód - podkreśla ekspert.
Najważniejszy jest kierowca - dodaje Grega.
- Pamiętajcie, że to kierowca rządzi w samochodzie: to on ustala, jaka jest temperatura, jaka muzyka "z radia leci"... Kierowca musi być skupiony, nie może być zestresowany, więc dbajcie o jego komfort psychiczny, bo to on dba o wasze bezpieczeństwo! - zaznacza.
Pamiętajmy również o stanie technicznym naszego samochodu - konieczne są opony letnie, bo to czas najwyższy. Warto pomyśleć o wymianie płynu hamulcowego, oleju, płynu do spryskiwaczy i żarówek - widoczność na drodze to podstawa.
- Jeśli doskonale jeździmy swoim samochodem codziennie do pracy; na milimetry mieścimy się wszędzie, to już przy majówkowym wyjeździe będzie zupełnie inaczej. Traktujmy ten samochód jak samochód pożyczony! Nie ufajmy w swoje umiejętności w tym samochodzie, bo to jest zupełnie inny samochód - podkreśla ekspert.
Najważniejszy jest kierowca - dodaje Grega.
- Pamiętajcie, że to kierowca rządzi w samochodzie: to on ustala, jaka jest temperatura, jaka muzyka "z radia leci"... Kierowca musi być skupiony, nie może być zestresowany, więc dbajcie o jego komfort psychiczny, bo to on dba o wasze bezpieczeństwo! - zaznacza.
Pamiętajmy również o stanie technicznym naszego samochodu - konieczne są opony letnie, bo to czas najwyższy. Warto pomyśleć o wymianie płynu hamulcowego, oleju, płynu do spryskiwaczy i żarówek - widoczność na drodze to podstawa.
- Jeśli doskonale jeździmy swoim samochodem codziennie do pracy; na milimetry mieścimy się wszędzie, to już przy majówkowym wyjeździe będzie zupełnie inaczej. Traktujmy ten samochód jak samochód pożyczony! Nie ufajmy w swoje umiejętności w tym samochodzie, bo to jest zupełnie inny samochód - podkreśla ekspert.