Piłkarze ręczni Pogoni zwycięstwem zakończyli pierwszą rundę rozgrywek o mistrzostwo Polski. W piątek szczecinianie wygrali ze Stalą Mielec 37:28, prowadząc do przerwy 18:15.
Najskuteczniejszym zawodnikiem Pogoni był Wojciech Jedziniak, który zdobył osiem bramek. Po meczu przyznał jednak, że bez wsparcia kolegów nie rzuciłby żadnej.
- Gratulacje należą się całej ekipie, bo akurat pozycję dla skrzydłowego wypracowuje cały zespół - mówi Jedziniak. - Bardzo się cieszę, że udało nam się wygrać, szczególnie że mieliśmy długą passę ciągłych porażek i w europejskim pucharze, i na domowym podwórku. Dzisiejsza wygrana bardzo więc cieszy.
Szczypiorniści Pogoni kończą pierwszą rundę Superligi z dorobkiem 11 punktów.
Kolejny ligowy mecz szczecinianie rozegrają za tydzień. We własnej hali zmierzą się z Zagłębiem Lubin.
- Gratulacje należą się całej ekipie, bo akurat pozycję dla skrzydłowego wypracowuje cały zespół - mówi Jedziniak. - Bardzo się cieszę, że udało nam się wygrać, szczególnie że mieliśmy długą passę ciągłych porażek i w europejskim pucharze, i na domowym podwórku. Dzisiejsza wygrana bardzo więc cieszy.
Szczypiorniści Pogoni kończą pierwszą rundę Superligi z dorobkiem 11 punktów.
Kolejny ligowy mecz szczecinianie rozegrają za tydzień. We własnej hali zmierzą się z Zagłębiem Lubin.