Wisława Szymborska, Czesław Miłosz, Andrzej Wajda czy Wojciech Kilar - portrety wybitnych polskich twórców, różnych dziedzin polskiej kultury, autorstwa wybitnych fotografików od czwartku można oglądać w galerii Poziom 4. Filharmonii imienia Mieczysława Karłowicza w Szczecinie.
Wszystkich - zarówno portretowanych twórców, jak i fotografików łączy Stowarzyszenie Autorów ZAiKS. Wystawę zorganizowano z okazji stulecia założenia organizacji.
- Wystawa pokazuje świetne fotografie i przybliża nam wspaniałych ludzi - mówi jeden z autorów Jacek Barcz. - Bardzo wiele z tych osób nie żyje. Szkoda, ale młodzi ludzie, którzy nawet znają nazwisko i część twórczości, nie wiedzą jak wyglądali. To jedyna okazja, żeby połączyć twarz z twórczością.
Prace m.in. Ryszarda Horowitza, Krzysztofa Gierałtowskiego czy Wojciecha Druszcza widzowie przyjęli ciepło. - Bardzo ciekawa, człowiek przypomina sobie stare lata. Kisielewski taki, jakiego pamiętam z Krakowa. Piękne fotografie. Tworzą klimat - oceniają.
Wystawa będzie czynna przez miesiąc.
- Wystawa pokazuje świetne fotografie i przybliża nam wspaniałych ludzi - mówi jeden z autorów Jacek Barcz. - Bardzo wiele z tych osób nie żyje. Szkoda, ale młodzi ludzie, którzy nawet znają nazwisko i część twórczości, nie wiedzą jak wyglądali. To jedyna okazja, żeby połączyć twarz z twórczością.
Prace m.in. Ryszarda Horowitza, Krzysztofa Gierałtowskiego czy Wojciecha Druszcza widzowie przyjęli ciepło. - Bardzo ciekawa, człowiek przypomina sobie stare lata. Kisielewski taki, jakiego pamiętam z Krakowa. Piękne fotografie. Tworzą klimat - oceniają.
Wystawa będzie czynna przez miesiąc.